Najpierw postanowiłam zrobić kartkę z użyciem dziurkacza brzegowego.
Wyszła taka trochę nieciekawa, ale człowiek uczy się na błędach.
Następnie przyszła kolej na listek paproci. Niestety kartka mi nie wyszła, ponieważ nie miałam pomysłu.
Ale dzisiaj rano stwierdziłam, że nie dam za wygraną i muszę zrobić kartkę z której jestem zadowolona.
Postanowiłam zrobić kartkę w, której użyję obu dziurkaczy.
No i udało się! Z tej kartki jestem zadowolona.